Wszystkie wpisy, których autorem jest Andrzej

Review Edit

Barbara and Andrzej Piwarski, painters of Gdansk , celebrated the 55th anniversary of married life.

It has been 55 years of conjugal union, years of building a common artistic output, years of sacrifice abroad, longing for the new Poland and hard work of art in Sweden, Germany and Spain. There are many exhibitions in almost all Europe, and finally back to live in beloved Gdansk. Here again peacefully return to his, in the case of Basia asamblaze, collage and continuous opening of new artistic spaces, and in the case of Andrzej to the time of gesture art, expression abstraction with the color note of their professors Stanisław Teisseyre and Jacek Żuławski. Brilliant professors, Academy of Fine Arts in Gdańsk who gave them direction of future artistic pursuits. These years of experience translate into a relatively quiet life and participation in exhibitions in which artists are still willing to participate. However, their paintings are divided between their Berlin studio and the Gdansk house where they spend most of their time. “Traces and Hopees”, Andrzej Piwarski’s last exhibition has caused a lot of stirring moments for several generations of Poles, now they are preparing for another. In the City Hall, the Mayor of Gdańsk among many other couples on behalf of the President of the Republic of Poland granted a commemorative medal to commemorate their 55th wedding anniversary. There were flowers, champagne and a wonderful concert by the Baltic Opera soloists.

Znani artyści wśród gdańskich par świętujących małżeński jubileusz – 2017

 

Data publikacji: 31 maja 2017 r. – Fot. Grzegorz Mehring / www.gdansk.pl

Znani artyści wśród gdańskich par świętujących małżeński jubileusz

W środę 31 maja w Wielkiej Sali Wety w Ratuszu Głównego Miasta w Gdańsku odbyły się uroczystości jubileuszowe par małżeńskich, obchodzących siedemdziesięcio-, sześćdziesięcio-, pięćdziesięciopięcio- i pięćdziesięciolecie pożycia małżeńskiego. Wśród nich byli artyści Barbara Ur Piwarska i Andrzej Piwarski, od których próbowaliśmy wydobyć receptę na szczęśliwe małżeństwo.

alt                  Barbara Piwarska Ur i Andrzej Piwarski

Ona jest rzeźbiarką, graficzką i malarką, on malarzem i grafikiem, a oboje są cenionymi działaczami społecznymi i polonijnymi. W środę 31 maja w Wielkiej Sali Wety w Gdańsku już po raz drugi obchodzili swój jubileusz. Poprzedni był pięć lat wcześniej, świętowali wtedy 50-lecie małżeństwa.

Pytam ich, czy przez ten czas coś się zmieniło w ich pożyciu.

– Dzieci się nie urodziły – żartuje Barbara Ur Piwarska. – Wnuk rośnie, będzie robił teraz maturę.

Nic więcej nie zdradza. Na ratunek rusza mi jej mąż, Andrzej Piwarski. Ale jak się szybko okazuje, on też nie zamierza mówić o uczuciach. – Pięć lat temu dostaliśmy medal prezydenta RP. A dzisiaj prezydenta Gdańska – mówi. I przypomina sobie coś jeszcze. – W tej sali pierwszy raz oficjalnie byliśmy w 1990 roku, na 10-lecie powstania „Solidarności”. Miałem tu ogromną wystawę. A 15 lat później miałem wystawę w sali piętro wyżej.

I zanim zdąży dodać coś jeszcze, porywają go znajomi. Panią Barbarę zresztą zaraz też porwą – czy to, żeby złożyć gratulacje, po prostu się przywitać lub żeby zrobić sobie wspólne zdjęcie, albo umówić się na imprezę po oficjalnej części jubileuszu. Prawdziwi artyści-celebryci.

Oczywiście nie tylko ich dokonania artystyczne przyciągają tłumy. Widać, że Piwarscy są niezwykle otwarci i towarzyscy. Do tego mieszkają jedną nogą w Gdańsku, drugą w Berlinie, więc kiedy są już tutaj, rodzina, znajomi i przyjaciele chcą skorzystać z tej ich obecności.

Podczas urywkowych rozmów udaje mi się ustalić, że tak zawsze wyglądało ich życie. Wiecznie rozproszone po świecie. Kiedyś takich miejsc, które nazywali domem mieli aż pięć naraz. Dzisiaj dwa. Jak przyznaje pan Andrzej, są już trochę zmęczeni. Ale do świata nadal ich ciągnie.

– Przyjechaliśmy do Gdańska prosto z Krety, jeszcze wczoraj tam byliśmy – zdradza. – To nie do końca był urlop. Jak jedziemy na dwa tygodnie, gdzieś na południe, to jestem w sumie może dwie, trzy godziny na plaży. Tak to robię szkice, spaceruję, zwiedzam i potem maluję obrazy południowe. Nazwałem ten cykl „Ślady słońca”. Dlatego ja to traktuję jako takie służbowe wyjazdy plenerowe. Basia jest na mnie zła czasami, i mówi „ja ciebie z malowania pejzaży muszę zwolnić”.

Pani Barbara sama też jest bardzo pracowita. – Robię rzeźbę, taką dużą jak człowiek. W drewnie, w ceramice. Oprócz tego robię gobeliny ceramiczne, maluję obrazy, robię grafikę. Jestem artystą wszechstronnym. I kocham to co robię – mówi.

I skoro już mówi o miłości, to mam nadzieję, że zdradzi mi też receptę na szczęśliwe, długie małżeństwo. Pytam, jaki mają na to sposób.

– Każdy jest w swojej pracowni – mówi ona.

– I w pewnej odległości – dodaje on.

– I to jest właśnie ta recepta na szczęśliwe małżeństwo? – pytam, żeby się upewnić.

– Wie pani co, szczęśliwe małżeństwo to jest rzecz względna. Mówi się „szczęśliwe”, ale przecież szczęście to jest raz tak, raz tak, taka huśtawka – odpowiada ona.

Ich wyjątkowa zgodność nie powinna dziwić, razem są od 56 lat. Pan Andrzej otwarcie mówi, że nie jest łatwo być w związku, w którym jest dwoje artystów, szczególnie z tej samej branży. – Trzeba mieć dużo cierpliwości. Ale jest coś takiego jak miłość, prawda?

32 rekordowe pary

W środę 31 maja w Wielkiej Sali Wety w Ratuszu Głównego Miasta w Gdańsku odbyły się uroczystości jubileuszowe 32 par małżeńskich, obchodzących siedemdziesięcio-, sześćdziesięcio-, pięćdziesięciopięcio- i pięćdziesięciolecie pożycia małżeńskiego. Podczas jubileuszu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wręczył parom medale za długoletnie pożycie małżeńskie. Małżonkowie celebrujący 50 lat razem, otrzymali Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie, przyznawane przez Prezydenta RP. Jest to jedyne odznaczenie przyznawane przez głowę państwa za staż małżeński. Pozostałe pary otrzymały medale od Prezydenta Gdańska. Dodatkowo odznaczonym wręczono kwiaty, listy gratulacyjne i drobne upominki.

adamowicz

Wspólne zdjęcie jubileuszowych małżeństw z prezydentem Gdańska to już tradycja. Gratulujemy i życzymy zdrowia wszystkim laureatom!

Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

 

 

 

 

2017 – Kaszubskie Centrum Kultury – KROKOWA.

BARBARA PIWARSKA – UR wraz z ANDRZEJEM JANEM PIWARSKIM biorą udział w IX Międzynarodowej Zbiorowej Wystawie Malarstwa „W DRODZE…” – Fundacja „Europejskie Spotkania” Kaszubskie Centrum Kultury Krokowa. BARBARA PIWARSKA – UR wystawia obraz pt. ”Wędrówka Ziemi” Collage,       80 x 60 cm, 2013.
Otwarcie wystawy 18. Marca 2017 o godz.17.00.
Adres : Zamek w Krokowej – 84-110 KROKOWA, woj.pomorskie.    ZAPRASZAMY

Zaproszenie-w-drodze-V3

Zaproszenie na otwarcie wystawy

WEDRÓWKA-ZIEMIA-Collage-70x

BARBARA PIWARSKA – UR – “Wędrówka Ziemi”- Collage – 90×70 cm-2013

 

2016 – Galeria Świętojańska – GDAŃSK

ŚPIEWAM MOJĄ SZTUKĘ

Wystawa indywidualna BARBARA UR PIWARSKA                                                                                       Malarstwo – Grafika – Rzeźba

Galeria Świętojańska – GDAŃSK

GDAŃSK, ul.Świętojańska 68                                                                                                                   25.10.2016 – 20.11.2016

zaproszenie

Sztuka permanentna.

Sztuka jest próbą odwzorowania rzeczywistości. Rzeczywistość, dziejąca się w nas i poza nami, jest układem nieskończenie złożonym i zmiennym. Demonstrowany model sztuki permanentnej pozwala jednoznacznie odwzorować rzeczywistość mimo ograniczenia naszego postrzegania. Pozwala zarejestrować przejście z mikrokosmosu do makrokosmosu, pokazując ciągłość rzeczywistości integruje ją totalnie w formie układu dającego się odebrać przy pomocy oka, ucha, ręki, nogi itd.   Andrzej Lachowicz, XI 1970, fotografik

Trudno się oprzeć zacytowaniu tej myśli Andrzeja Lachowicza zapisanej na niedawnej wystawie jego abstrakcyjnie się jawiących fotograficznych przedstawień rzeczywistości poznawszy choć niewiele przecież z twórczości…                                                                                                                                               BARBARY  UR  PIWARSKIEJ!                                                                                                                            Bo właśnie orientując się co do materii jakiej używa do swoich artystycznych dzieł widzimy z czego konstruowane są te jej śpiewy i te śpiewy ginących ptaków, jeśli zechcemy słuchać ich głosu.

Pozwólmy śpiewać ginącym ptakom                       

Ludzie Ptaki                                                                                                                                                              zawiśli w niebieskiej przestrzeni czasu                                                                                                                                                                                                             Jak odwieczna miłość, która chce trwać

Te słowa pochodzą od Artystki, takimi zakończyła się nasza rozmowa po oglądaniu Jej artystycznego dobra, które jest w gdańskim domu państwa Piwarskich. Rozeznając z czego są one utworzone, jakimi wymownymi a zaskakującymi szczegółami połączone w całość, odkryć można wartość najmniejszego, zaskakującego elementu konstrukcji artystycznego dzieła.

Z początku – zaskoczenie agresywnością kreski, formy, ostrym kolorem, by po chwili rozeznać prostotę, szczerość … Zaczynając od takiego kawałka drewna, ruszając w układanie kolaży, wybierając ten kolor, usłyszawszy taki szum wiatru – nie można nie dopełnić dzieła do oglądanego finału.

Z kolorów świata, napotkanych form drewna wyłaniają się postacie bezpretensjonalne choć bogato zdobione, ale ze zdobienia barwami świata, można by rzec według tkwiącego w nim gustu, dobrze więc się prezentują wśród przyrody. Właśnie ta sztuka – nie potrzebuje salonu, w salonie łatwo spostrzec, że przychodzi z na dworu, z lasu, łąki, ulicy. Przychodzi z Czasu.

Na tym więc polegałby ten fenomen permanentności. Na archetypach, na wiecznej ciągłości zawieszania naszej uwagi na intrygujących szczegółach Stworzenia, na domyśle ich znaczenia, co razem wziąwszy składa się na jakąś całość modelu wrażliwości ludzkiej …,      a przecież nie tylko ludzkiej, zważywszy, że cała natura wypełnia się formą i kolorem nie bez przyczyny.

Teresa Pałejko – Galeria Świętojańska – GDAŃSK 25.10.2016

 

 

 

2016 – Europäisches Zentrum für Solidarität – DANZIG

Barbara Piwarska Ur beteiligt sich an der Gemeinschaftsausstellung der Malerei “Freiheit in der Kunst” im Europäischen Solidaritätszentrum in Danzig.                                                     Ausstellende Bild  “BLAUE EARTH” – Collage – 110 x 90 cm – 2008
Die Dauer der Ausstellung 20.11.2016 – 27.11.2016

Barbara Ur Piwarska – “Blaue Earth” – Collage – 110 x 90 cm – 2008

2016 – Film Zurück nach Danzig.

TVP SA Niederlassung GDAŃSK – “Panorama – Zurück nach Danzig”.

Regie Jolanta Roman – Stefanowska, Kamera Zbigniew Szymaniak.                                             Programm TVP3 Danzig 25.10.2016 –  21.30 Uhr – Emissionen 2′. https://gdansk.tvp.pl/27476489/25102016-2130

2016 – Auszeichnung des Vorstands der polnischen Rat in Berlin


Während der Veranstaltung “NEUJAHRSKONZERT” im Theater Fontane – Haus in Berlin am 30. Januar 2016 ein paar Künstler Barbara Ur-Piwarska und Andrew Piwarski erhielt den von der polnischen in Berlin gewährt Auszeichnung für die künstlerische Leistung, eine langjährige polnische Community-Aktivitäten und für die Gemäldeausstellung “Ślady- hofft in Münster in der Stadthalle im Jahr 2015 “. Vorsitzender des polnischen Rat in Berlin Ferdinand Domaradzki in Laudatio die Silhouette Macher zu charakterisieren, sagte Andrzej Piwarski und Barbara Ur – Piwarska vor vier Jahren ihren Hochzeitstag und 50-jährigen Jubiläum der künstlerischen Arbeit von Andrzej Piwarski gefeiert. Es wäre, dass nach Jahren der kreativen Arbeit ruhen scheinen und ein erfülltes Leben voller Erfolge, die reichen künstlerischen Leistungen genießen. Andrzej Piwarski einzelnen Zyklen genannt: Spuren der Zeit Spuren des Lebens, Spuren der Hoffnung. das Leben des Künstlers, das Leben des Menschen, Ehemann, Vater, Partner so groß Zunächst einmal bemerkenswerte Spuren bis zum Rand gefüllt, erfüllt, wie er ist ein Künstler – Barbara Ur Piwarska ,  Andrzej Piwarski hat ein riesiges kreatives Potential, ein brillanter Interpret des Lebens, seiner künstlerischen Berufung, die Tätigkeit im Dienste der Schönheit, die wir seit vielen Jahren groß.                                                                                                                                                                 Andrzej, Basia! Um ein Künstler sein, gibt es einen Weg: es muss geboren werden. Gemeinsame Überleben nach Jubilees und alles Gute von Polonia Berlin.

Barbara Ur Piwarska und Andrzej Piwarski

2016 – Gallery Świętojańska – GDANSK

SING MY ART                                                                                                                                               Individual exhibition BARBARA UR-PIWARSKA  –  PAINTING, SCULPTURE, GRAPHICS    Gallery Świętojańska – GDANSK, ul. Świętojańska 68                                                             25.10.2016 – 20.11.2016

zaproszenie